Nasza Para Diecezjalna przekazała apel o wsparcie małżonków, którzy stracili samochód. Historia tych małżonków jest pięknym świadectwem. Jeśli czytaliście w 160 numerze LISTU artykuł „Zarażeni Bogiem” (jeśli jeszcze nie, to przeczytajcie!) wiecie, kto napisał poniższy tekst. Ze względu na swój stan, bez auta Artur jest skazany na pobyt w domu, który mógł opuszczać, tylko gdy ktoś – najczęściej żona – podwoził go w dane miejsce.
[TUTAJ] historia Artura.
[TUTAJ] link do zrzutki.
A poniżej list od Artura:
Kochani, potrzebuję Waszej pomocy!
W październiku mój staruszek Tetrobus dosłownie dostał (…). Auto było w naszej rodzinie od 2014r, w 2016r wiozło nas do ślubu i przez 2 miesiące było nam domem w pielgrzymce po Europie.
Pijany kierowca wjechał w tył mojego auta, które prowadziła moja żona Ania. Na szczęście jechała sama i nikomu nie stała się krzywda. Ale auto nie przejdzie przeglądu technicznego a naprawa jest nieopłacalna.
Potrzebuję pomocy w zebraniu środków na nowe auto. Jeśli macie możliwość wesprzyjcie zbiórkę, jeśli nie to udostępniajcie i opowiedzcie o tym znajomym.
Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/y8bnj6
Wierzę że z Waszą pomocą wszystko jest możliwe. Proszę także o modlitwę w tej intencji 😇
Pozdrawiam i za każdą pomoc z serca dziękuję.